Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wymagania Assassin's Creed: Unity? Ubisoft oszalał! Test sprzętowy

Sebastian Oktaba | 15-11-2014 13:34 |

assassins creed unity test wydajnościWokół wymagań sprzętowych pecetowej wersji Assassin's Creed: Unity zrobiło się głośno, kiedy światło dzienne ujrzały dość zaskakujące informacje, że szanowny Ubisoft w minimalnej konfiguracji rekomenduje kartę graficzną GeForce GTX 680. Poprzeczkę ustawiono bardzo wysoko zważywszy na pozycję startową... Jednak początkowe zdziwienie szybko ustąpiło miejsca irytacji, bowiem koncern już wielokrotnie udowadniał swój antytalent do optymalizacji. Sztandarowym przykładem owej niekompetencji jest chociażby Watch Dogs, aczkolwiek seria Assassin's Creed również posiada w tym względzie zawstydzająco bogate tradycje, które Unity najwidoczniej zamierza pielęgnować. Dzisiejsze porównanie kart graficznych będzie tylko potwierdzeniem smutnej prawdy, że francuski wydawca ostatecznie stracił kontakt z rzeczywistością i zmierza ku samounicestwieniu.

Autor: Sebastian Oktaba

Seria Assassin's Creed od niepamiętnych czasów miewała problemy z optymalizacją, zawierała pokaźną ilość niedoróbek i żenujących błędów, poniekąd przyzwyczajając graczy do mizernego poziomu wykonania (uroki sandboxów). Dotychczasowa krytyka ze strony dziennikarzy oraz kupujących była najwidoczniej średnio skuteczna, wszak niczego nie wskóraliśmy. Sytuacja z Assassin's Creed: Unity wygląda na szczęście trochę inaczej, ponieważ ostrze sprawiedliwości trafiło w niewzruszone serce koncernu, który tym razem mocno oberwał po kieszeni. Jeśli wierzyć opublikowanym przedwczoraj danym analitycznym, akcje Ubisoft straciły 9% wartości, co przypisuje się właśnie fatalnemu wykonaniu ostatniej odsłony Assassin's Creed. Narzekanie nie wydobywa się wyłącznie z jaskini wiecznie niezadowolonych pecetowców, ale głośne larum podnieśli także użytkownicy konsol, rozczarowani zatrzęsieniem baboli i spadkami płynności. Internetowe wydanie magazynu Forbes okrzyknęło Ubisoft drugim Electronic Arts, więc francuzom Unity chyba odbije się czkawką. Pikantne szczegóły tej produkcji zostawmy na recenzję, natomiast teraz zerknijmy na osławione wymagania sprzętowe:

Minimalna konfiguracja sprzętowa:

  • Intel Core i5-2500K 3.3 GHz / AMD FX-8350 4 GHz
  • GeForce GTX 680 2GB / AMD Radeon HD 7970 3GB
  • 6 GB pamięci operacyjnej
  • 50 GB wolnego miejsca na dysku
  • Windows 7 SP 1 / Windows 8 / Windows 8.1

Zalecana konfiguracja sprzętowa:

  • Intel Core i7-3770 3.4 GHz / AMD FX-8350 4 GHz
  • GeForce GTX 780 3GB / AMD Radeon R9 290X 4GB
  • 8 GB pamięci operacyjnej
  • 50 GB wolnego miejsca na dysku
  • Windows 7 SP 1 / Windows 8 / Windows 8.1

Jeśli macie zbójnicką brodę, krzaczaste brwi, bujną czuprynę albo sweterek na dolnych kończynach, możecie spokojnie zacząć wyrywać włosy garściami. Ewentualnie pozostaje przełknąć tego suchara i pomachać asasynom zasmarkaną chusteczką. Wymagania sprzętowe wyglądają niezbyt zachęcająco, chociaż to wyjątkowo łagodnie określenie zaistniałego stanu rzeczy... Zwykle minimalna konfiguracja jest sprytnie wyliczona, aby nikogo przypadkiem nie wystraszyć, zwłaszcza potencjalnego klienta. Nieważne, że zobaczymy siedem klatek na sekundę w rozdzielczości 720p, bowiem producenci nie precyzują czego możemy oczekiwać. Tymczasem Ubisoft poszedł w przeciwnym kierunku żądając w minimalnych Core i5-2500K 3.3 GHz albo AMD FX-8350 4 GHz oraz GeForce GTX 680 2GB lub AMD Radeon HD 7970 3GB. Czterordzeniowy procesor i karta graficzna za ponad tysiąc złotych? Ładny początek dramatu! Jednak w sytuacji, gdy program dosłownie pożera zasoby systemowe nie będąc next-genowym killerem, ukrywanie niewygodnej prawdy byłoby jeszcze gorszym pomysłem.

Cześć! Nazywam się Arno i jestem bohaterem Assassin's Creed: Unity, jednak żeby zobaczyć co potrafię musicie posiadać bardzo mocny sprzęt. Klientów z kartami graficznymi tańszymi niż GeForce GTX 680 nie obsługuję.

Assassin's Creed: Unity zostało objęte programem partnerskim NVIDIA GameWorks, która zadbała o wprowadzenie do silnika AnvilNext garści autorskich rozwiązań graficznych. Efektem tej współpracy są między innymi bardziej zaawansowane miękkie cienie PCSS (Percentage Closer Soft Shadows), intensywniejsze wykorzystanie teselacji, dodanie techniki cieniowania HBAO+ oraz oświetlenia PBR (Physically-Based Rendering). Oczywiście nie mogło również zabraknąć firmowego wygładzania krawędzi TXAA, aczkolwiek kompletnie pominięto PhysX. Możliwe, że kolejne aktualizacje wprowadzą obsługę fizyki realizowanej przez układ graficzny, podobnie jak wcześniej zrobiono z Assassin's Creed IV: Black Flag. Zobaczymy tylko czy wszystkie wizualne bajery ostatecznie zaważą na wydajność. Warto przy okazji wspomnieć, iż Assassin's Creed: Unity razem z pozostałymi sezonowymi hitami Ubisofu (do wyboru Far Cry 4 lub The Crew) są bezpłatnie dodawane do kart graficznych GeForce GTX 980, GTX 970, GTX 780 Ti oraz GTX 780. Nooo doooobra - niniejszym kończymy część teoretyczną i przechodzimy do praktycznej, gdzie usłyszycie zgrzytanie własnych zębów, skręcanie kiszek itp., itd.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 150

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.