Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test wydajności Need for Speed PC - Komputer z nitro mile widziany

Sebastian Oktaba | 17-03-2016 13:40 |

need for speed pc - test wydajnościNajnowsza odsłona Need for Speed właśnie z impetem wjechała na blaszaki, zasilana turbodoładowanym silnikiem Frostbite trzeciej generacji, mającym zapewnić graczom znakomite wrażenia audiowizualne. Chociaż wersja konsolowa zadebiutowała jesienią zeszłego roku, producent długo odwlekał pecetową premierę, rzekomo pracując nad maksymalnym usprawnieniem konwersji m.in.: poprawą płynności, sterowaniem  oraz implementacją trybu 4K. Electronic Arts mające szereg przykrych doświadczeń z poprzednimi odsłonami samochodowego tasiemca, które pozostawiały niesmak zarówno pod względem czysto rozrywkowym, jak również technologicznym, postanowiło sumiennie odrobić pracę domową. Zatem jak wygląda optymalizacja Need for Speed? Cóż... jakby to delikatnie powiedzieć... Wszystko zależy od producenta kart graficznej zainstalowanej w komputerze.

Autor: Sebastian Oktaba

Wbrew oczywistemu nazewnictwu, dwudzieste pierwsze wcielenie Need for Speed nie stanowi pełnoprawnego restartu kultowej serii wzorem Tomb Raider, Hitman, Thief, Shadow Warrior czy X-COM. Developer zamiast sięgnąć do najgłębszych korzeni, przywołać ducha protoplastów skupiających uwagę na niezobowiązujących wyścigach super-samochodów po malowniczych trasach, wybrał przystanek gdzieś pośrodku wyboistej drogi. Postanowiono reanimować Undergrounda, który cieszył się wprawdzie ogromną popularnością, ale niekoniecznie wśród wiernych fanów klasycznego Need for Speed. Klimat nocnych wyścigów, rozbudowane opcje tuningu wizualnego, konieczność używania nitro, charakterystyczny styl przerywników filmowych - jednych to kręciło, innych skutecznie zniechęcało. Osobiście dobrze wspominam przygodę z Undergroundem, chociaż początkowo byłem sceptycznie nastawiony do fundamentalnej zmiany atmosfery wyścigów. Grywalność najnowszego Need for Speed będzie jednak przedmiotem osobnej recenzji, ponieważ teraz zajmiemy się sprawami technicznymi.

Silnik Frostbite 3 odpowiedzialny za oprawę Need for Speed, zazwyczaj sprawniej działał na kartach graficznych AMD, trochę nawet faworyzował Radeony, więc najnowsza odsłona może pojechać podobną ścieżką.

need for speed pc - test wydajności

Minimalna konfiguracja zdolna do uruchomienia Need for Speed, powinna według producenta zawierać czterowątkowy procesor Intel Core i3-4130 (Haswell) lub ekwiwalent AMD, najpewniej coś pokroju Phenom II X4 965 BE, Athlon X4 860K bądź FX-4300. Wymagana karta graficzna to natomiast GeForce GTX 750 Ti albo Radeon HD 7850, którego podkręconą wersję ochrzczono jako Radeon R7 370. Konieczne jest również posiadanie 2 GB VRAM na pokładzie akceleratora oraz 6 GB pamięci operacyjnej. Zestaw rekomendowany jako procesor wskazuje Intel Core i5-4690 lub czterordzeniowy odpowiednik AMD, czyli w zasadzie dowolnego FX-8000, najlepiej pracującego z zegarem oscylującym w granicach 4 GHz. Sugerowane karty graficzne to absolutna klasyka ostatnich miesięcy - GeForce GTX 970 albo Radeon R9 290 dysponujące 4GB VRAM. Wysoce wskazana jest jeszcze obecność 8 GB pamięci RAM. Wymagania sprzętowe prezentują się standardowo dla tytułów AAA, niemniej pytanie o poziom optymalizacji wciąż pozostaje otwarte, zwłaszcza w stosunku do jakości oprawy graficznej.

Konfiguracja minimalna do Need for Speed:

  • Intel Core i3-4130 / Czterowątkowy ekwiwalent AMD
  • GeForce GTX 750 Ti / Radeon HD 7850 2 GB
  • 6 GB pamięci operacyjnej
  • 30 GB wolnego miejsca na dysku
  • Windows 7 64-bit

Konfiguracja zalecana do Need for Speed:

  • Intel Core i5-4690 / Czterordzeniowy ekwiwalent AMD
  • GeForce GTX 970 / Radeon R9 290 4GB
  • 8 GB pamięci operacyjnej
  • 30 GB wolnego miejsca na dysku
  • Windows 7 / 8 / 10 64-bit

Silnik Frostbite 3 odpowiedzialny za oprawę audiowizualną Need for Speed jest narzędziem bardzo uniwersalnym, które wykorzystano również przy tworzeniu Dragon Age: Inkwizycja, Battlefield 4, Star Wars: Battlefront, Medal of Honor czy Need for Speed: Rivals. Jakość grafiki możliwa do uzyskania dzięki technologii opracowanej przez magików Electronic Arts okazywała się najczęściej wysoce satysfakcjonująca, zaś wymagania sprzętowe nie zabijały - najlepszym tego przykładem jest wspomniany wyżej Battlefront, działający znakomicie na komputerach średniej klasy. Warto jednak przypomnieć, że Frostbite zazwyczaj sprawniej działał na kartach graficznych AMD, trochę nawet faworyzował Radeony, więc prawdopodobnie najnowszy Need for Speed pojedzie bardzo podobną ścieżką. Tytuł nie powstawał przy współpracy z firmami trzecimi (tzn.: NVIDIA i AMD), toteż żadnych zaawansowanych efektów mogących komplikować sytuację jednego z producentów nie znajdziemy w ustawieniach (poza HBAO). Dobra, pozostaje tylko przekręcić kluczyk i jaaaaazzdaaaaaaa!

UWAGA: Ponieważ Need for Speed otrzymał sławetne zabezpieczenie, które po czterech zmianach sprzętowych czasowo blokuje grę, aktualnie ilość kart graficznych występująca na wykresach jest skromniejsza niż zwykle. Do końca tygodnia postaram się poprawić statystykę.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 216

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.