Test wydajności DirectX 12 - Gears of War: Ultimate Edition PC

Gier komputerowych wykorzystujących DirectX 12 systematycznie przybywa, jednak dotychczas byliśmy świadkami zaledwie trzech mizernych implementacji, bardziej przypominających rywalizację między producentami kart graficznych, aniżeli umiejętne wdrożenie pożytecznej technologii. Gears of War Ultimate Edition PC jest pierwszym tytułem działającym wyłącznie pod komendą DirectX 12, dodatkowo promowanym przez Microsoft odpowiedzialnym za stworzenie nowego API, zatem teoretycznie powinien świecić przykładem. Ponieważ zewnętrzni producenci bezpośrednio nie maczali paluchów w Gears of War Ultimated Edition PC, sytuacja powinna być klarowna, natomiast poziom optymalizacji przynajmniej satysfakcjonujący. Ostatecznie, takie produkcje stanowią główne narzędzie promocji DirectX 12, więc fuszerka zabolałaby podwójnie. Jak wygląda szara rzeczywistość?

Autor: Sebastian Oktaba

Gears of War Ultimate Edition jest odświeżoną wersją przeszło dziesięcioletniego tytułu, trzecioosobową strzelaniną opowiadającą historię oddziału świetnie wyszkolonych żołnierzy, którzy zamierzają spacyfikować agresywną rasę kosmicznych najeźdźców (Locust). Brzmi banalnie? Faktycznie, ale fabularne mielizny rekompensują dynamiczne kanonady, sugestywny klimat, charyzmatyczni bohaterowie i mnogość przeciwników do zmasakrowania. Mechanika Gears of War znalazła licznych naśladowców, najczęściej kopiujących system forsowania przeszkód terenowych, błyskawiczne chowanie za klockowatymi osłonami oraz szybkie przeładowywanie magazynków. Dzisiaj powyższe rozwiązania stanowią absolutny standard w strzelaninach TPP, występujący również w sandboxach pokroju Grand Theft Auto V albo Watch Dogs. Popularną serię uczyniono znakiem rozpoznawczym konsol XBOX, aczkolwiek pierwszy Gears of War zawędrował również na blaszaki, gdzie wielkiego sukcesu jednak nie osiągnął. Pewnie dlatego kolejne odsłony pozostały tytułami ekskluzywnymi dla platform Microsoftu, a ostatecznie gigant odkupił markę od Epic Games.

Gears of War Ultimate Edition obsługuje wyłącznie DirectX 12, więc zachodzi bezwzględny wymóg posiadania systemu operacyjnego Windows 10. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że produkcja nie wykorzystuje potencjału nowego API, skoro bazuje na technologii Unreal Engine trzeciej generacji.

Oryginalne Gears of War stworzyło studio Epic Games, wykorzystując autorski silnik Unreal Engine 3.0, będący wówczas szczytowym osiągnięciem w dziedzinie wyświetlania grafiki trójwymiarowej. XBOX 360 momentami dostawał zadyszki, próbując utrzymać płynne 30 klatek na sekundę, niemniej pecetowa konwersja cieszyła się przyzwoitą optymalizacją. Teraz wydawca postanowił odgrzać wiekowego kotleta... Początkowo internet obiegły pogłoski, że Gears of War Ultimate Edition PC będzie napędzany technologią Unreal Engine 4.0, która miałaby zapewnić dziadkowi oszałamiającą oprawę wizualną. Ostatecznie producent wykorzystał Unreal Engine 3, wprowadzając kilka elementów nowszego silnika, co zaowocowało obsługą bibliotek DirectX 12. Wymagania sprzętowe horrendalnie wzrosły, bowiem poprzednik zadowalał się konfiguracją Core 2 Duo E6600 i GeForce 8600 GT, natomiast teraz potrzebne jest minimum Core i5-750 / FX-6100 oraz GeForce GTX 650 Ti / Radeon R7 260X. Zestaw rekomendowany to Core i5-4690 / FX-8350, wspomagane GeForce GTX 970 / Radeon R9 290X.

Minimalna konfiguracja do Gears of War: Ultimate Edition:

• Intel Core i5-750 / AMD FX 6100
• GeForce GTX 650 Ti / AMD Radeon R7 260X 2GB VRAM
• 8 GB pamięci operacyjnej
• 60 GB miejsca na dysku
• Windows 10 64-bit

Zalecana konfiguracja do Gears of War: Ultimate Edition:

• Intel Core i5-4690 / AMD FX 8350
• GeForce GTX 970 / AMD Radeon R9 290X 4 GB VRAM
• 16 GB pamięci operacyjnej
• 60 GB miejsca na dysku
• Windows 10 64-bit

Ponieważ Gears of War Ultimate Edition obsługuje wyłącznie DirectX 12, automatycznie zachodzi bezwzględny wymóg posiadania systemu operacyjnego Windows 10. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że produkcja nie wykorzystuje potencjału nowego API, skoro bazuje na technologii Unreal Engine trzeciej generacji. Zabieg polegał najpewniej na szybkim przyklejeniu DirectX 12, którym Microsoft próbuje zmusić klientów do zainstalowania Windows 10. Spryciarze zapomnieli niestety o pozostałych aspektach jakościowych, gdyż premierowa wersja wsławiła się beznadzieją optymalizacją, licznymi problemami ze stabilnością, poprawnym wyświetlaniem obrazu itp. Poza tym, Gears of War Ultimate Edition jest dostępne tylko w ułomnym Windows Store, działając na niedorobionej i pełnej ograniczeń platformie UWP. Skutkiem tego aplikacja nie wspiera żadnych nakładek graficznych (FRAPS, MSI Afterburner), nie funkcjonuje również podstawowa wersja FCAT (kolorowe paski), aczkolwiek dzięki przechwytywaniu obrazu ramka po ramce, można dokonać stosownych pomiarów. Dzięki Microsoft!

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »