Specyfikacja techniczna energooszczędnego Radeona R7 250XE
Już jutro odbędzie się specjalna konferencja AMD poświęcona 30-letniemu rozwojowi technologii graficznych i gier, na której zostanie prawdopodobnie zaprezentowany model Radeon R9 285 z rdzeniem Tonga - nowinka w ofercie firmy ma pojawić się już 2 września. Czy jest to jedyna nowość przygotowywana przez wspomnianego producenta? Do sieci trafiły kolejne informacje na temat modelu Radeon R7 250XE, który w odróżnieniu od swojego krewnego o nazwie R7 250X ma zaoferować wyraźnie niższy pobór energii. Tak naprawdę kolejny model dla serii Radeon R7 nie zaoferuje nic nowego w porównaniu do wyższego wariantu, a co więcej zapewni jeszcze niższą wydajność. Dlaczego?
Procesory graficzne Cape Verde wiecznie żywe...
Obniżenie poboru energii w nowej "ekologicznej" wersji nie jest spowodowane świeższą rewizją rdzenia lub nowym procesorem graficznym tudzież lepszą architekturą, tylko obniżeniem częstotliwości taktowania - Radeon R7 250XE wyposażony w rdzeń Cape Verde (640 procesorów strumieniowych) pracujący z taktowaniem 860 MHz wyraźnie odsuwa się od modelu R7 250X zapewniającego 1000 MHz na zegarze.
Nowy model w ofercie firmy AMD został wyposażony w 1 GB pamięci GDDR5 o taktowaniu 4500 MHz - karta posiada także 128-bitową szynę danych, która w połączeniu ze wspomnianymi modułami zapewnia 72 GB/s przepustowości. Na razie nie znamy dokładnego przeznaczenia "ekologicznej" wersji modelu Radeon R7 250X z dopiskiem E. W tym momencie nie wiemy nawet, czy opisywana karta trafi na rynek europejski, bowiem wszystkie przecieki dotyczą obecnie rynku japońskiego. Największą zaletą nowego modelu ma być brak jakiejkolwiek wtyczki zasilania PCI Express oraz konstrukcja niskoprofilowa, czyli cechy nadające się przede wszystkim do konfiguracji HTPC.
Źródło: SweClockers / WCCF Tech