Karty graficzne NVIDIA stanowiły 76% całego rynku w Q4 2014

Sytuacja na rynku kart graficznych zaczyna powoli przypominać rynek procesorów dla desktopów, gdzie mówimy o dominacji jednego producenta. Nie trzeba już chyba wspominać, że w przypadku układów CPU wielkim wygranym jest Intel zagarniający znaczny procent całej sprzedaży, a konkurencyjne AMD w dalszym ciągu nie może znaleźć sposobu na nawiązanie walki w wielu segmentach. Cały czas czekamy na 2016 rok, w którym to ma zostać zaprezentowana przełomowa architektura Zen stanowiąca ponoć znakomitą podstawę do produkcji wydajnych procesorów. Wróćmy jednak do kart graficznych stanowiący główny temat dzisiejszego newsa. Przewaga NVIDII nad "czerwonymi" nie jest żadną nowością - od wielu kwartałów producent serii GeForce GTX potrafi dystansować swojego najgroźniejszego i jedynego rywala o kilkadziesiąt procent, a więc w ubiegłym roku sytuacja nie mogła nagle zmienić się na korzyść AMD.

NVIDIA dzięki układom Maxwell zwiększyła swój udział w rynku kart graficznych.

Statystyki agencji Jon Peddie Research badającej rynek kart graficznych pokazują spadek zainteresowania produktami z serii Radeon w czwartym kwartale 2014 roku. Jest to oczywiście spowodowane brakiem nowych modeli mogących bezpośrednio konkurować z Maxwellami (GeForce GTX 970 i GTX 980). Niektórzy klienci po prostu zapomnieli o istnieniu AMD i pod wpływem premiery nowych akceleratorów NVIDII zdecydowali się na zmianę GPU w swoich komputerach.

Jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki dotyczące tylko i wyłącznie samodzielnych kart graficznych (bez udziału iGPU), to AMD może poszczycić się 24-procentowym malejącym udziałem. Konkurencyjna NVIDIA zdołała zagarnąć 75,98% całej sprzedaży na rynku samodzielnych GPU w Q4 2014, więc możemy mówić o prawdziwej dominacji. Maleje sprzedaż kart graficznych, ale udział "zielonych" ciągle rośnie - AMD odczuwa zarówno spadek zainteresowania nowymi produktami, jak i zmniejszającym się udziałem w rynku.

AMD musi zawalczyć o zmianę niekorzystnej sytuacji.

Już za kilka miesięcy do sprzedaży mają trafić karty graficzne Radeon z serii 300, które być może zmienią trendy na rynku i pozwolą AMD na nadrobienie strat do głównego konkurenta. Na razie sytuacja nie wygląda zbyt dobrze i w przypadku ewentualnej wpadki będzie prawdopodobnie mogli mówić o jeszcze gorszych notowaniach firmy w podobnych rankingach.

Źródło: SweClockers