MSI VR Boost Kit - panel z portami USB 3.0 i HDMI 1.4

Często zdarza się taka sytuacja, że producent chcąc zwiększyć zainteresowanie danym produktem, nadaje mu nazwę niemal zupełnie nieadekwatną do jego możliwości. Przypadków takich było już całkiem dużo, szczególnie w branży elektronicznej i chociaż wielu klientów nie pochwala tego typu praktyk, firmy tym zabiegiem osiągają swój cel. Przykład? Zastosowanie specjalnego dopisku w nazwie sprawia, że nieświadomi konsumenci wybierają właśnie taki towar. Identyczna sytuacja może mieć miejsce właśnie w tym przypadku. MSI zaprezentowało panel do obudowy formacie 5,25 cala, na którym znajdują się podstawowe porty do interfejsu VR. Ot, zwykła, całkiem praktyczna rzecz, w sam raz dla amatorów wirtualnej rzeczywistości. Pytanie zatem brzmi, dlaczego ów panel nosi nazwę VR Boost Kit, skoro tak naprawdę nie daje żadnego przyspieszenia?

MSI zaprezentowało panel do obudowy formacie 5,25 cala, na którym znajdują się podstawowe porty do interfejsu VR. Pytanie tylko brzmi, co robi "Boost" w nazwie? Bo przyspieszenia to żądnego nie daje...

Większość zestawów VR wymaga do działania po jednym złączu USB i HDMI. Z racji tego VR Boost Kit został wyposażony w niezbędne minimum plus dodatkowy port, dlatego w sumie mamy dwa USB 3.0 oraz jeden HDMI 1.4. Obecność takiego panelu w obudowie to w gruncie rzeczy całkiem wygodne rozwiązanie - konieczność sięgania do tyłu komputera za każdym razem w celu podpięcia gogli jest niezbyt zachęcająca, a dzięki temu rozwiązaniu mamy przynajmniej jeden kłopot z głowy. VR Boost Kit charakteryzuje się wymiarami 149 x 43 x 75 mm i waży 318 gramów. Panel zawiera w zestawie kabel HDMI o długości 100 centymetrów oraz kabel USB o długości 42 centymetrów.

Oczywiście do podłączenia urządzenia niezbędna jest karta graficzna (o wydajności co najmniej GT 970) posiadająca wyjście wideo HDMI oraz płyta główna z dwoma wyprowadzonymi portami USB 3.0, jednak to nie powinien być problem - w zasadzie każdy komputer przystosowany do VR jest zgodny z tymi standardami. MSI VR Boost Kit już niebawem powinien trafić do sprzedaży, jednak nie znamy jego proponowanej ceny. Pomimo tego, że panel nie jest jakoś wybitnie skomplikowanym urządzeniem, obawiam się, że producent może zażyczyć sobie nawet trzycyfrowej sumy w złotówkach… ze względu na sugerowane zastosowanie oraz dopisek "Boost".