Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Call of Duty: Modern Warfare 3 - Kolejne deja vu

Sebastian Oktaba | 11-11-2011 01:01 |

Benjamin Franklin sformułował kiedyś niezwykle celną tezę, że pewne w życiu są tylko dwie rzeczy - śmierć i podatki. Terry Pratchett z kolei ironicznie dodał, iż podatki są zdecydowanie gorsze, gdyż śmierć przynajmniej nie przytrafia się corocznie. Jednak zarówno twórca kultowego cyklu Discworld, jak i słynny amerykański polityk nie uwzględnili jeszcze jednego czynnika - planów wydawniczych koncernów Electronic Arts oraz Activision. Pierwszy regularnie raczy nas nowymi odsłonami FIFA, NBA oraz Need For Speed, natomiast drugi nieustannie serwuje kolejne części Call of Duty. Każdej jesieni od blisko pięciu lat, wraz z pierwszymi przymrozkami na początku listopada, pojawia się również następne wcielenie CoD zwykle bliźniaczo podobne do poprzedniego. Niestety, seria powoli zaczyna przypominać mydlaną operę z żołnierzami w roli głównej, której wstęp, rozwinięcie i zakończenie jest zatrważająco łatwe do przewidzenia. Twórcy musieli więc podwoić wysiłki oraz zaangażować wszystkie komórki wyobraźni, aby uczynić z Call of Duty Modern Warfare 3 produkcję wybitną - zwłaszcza w obliczu niedawnej premiery Battlefield 3.

Autor: Caleb - Sebastian Oktaba

Wokół marki Call of Duty i odpowiedzialnego za obydwie odsłony Modern Warfare studia Infinity Ward, swego czasu rozgorzała karczemna awantura szeroko komentowana w mediach branżowych. Między wydawcą oraz byłymi pracownikami posypały się pozwy sądowe, wzajemne oskarżenia i pretensje. Oczywiście od początku wszyscy doskonale wiedzieli, gdzie leży zarzewie konfliktu - nie chodziło bynajmniej o jakieś drobne pieniądze, tylko prawdziwą górę zielonych. Panowie ex-szefowie West i Zampella zamiast obiecanych procentów ze sprzedaży Call of Duty: Modern Warfare 2, otrzymali eleganckie wypowiedzenia poparte argumentacją, że kolaborowali z wrogim obozem Electronic Arts. Wspominam o tym nieprzypadkowo, bowiem pokłosie całej sytuacji mogło niekorzystnie wpłynąć na jakość ostatniej produkcji Infinity Ward - recenzowanego Modern Warfare 3.

Call od Duty to kawał historii gier komputerowych oraz jedna z najlepiej rozpoznawalnych serii, która najpierw przyniosła rewolucję w shooterach, aby następnie stanąć w miejscu. Sprawę można rozpatrywać dwojako - twórcy nie chcieli rezygnować z własnoręcznie wypracowanych schematów albo postanowili konsekwentnie odcinać kupony. Interpretacja zależy oczywiście od naszego podjęcia do CoD, ale uczciwie przyznajcie - kiedy ostatnio Treyarch naprzemiennie z Infinity Ward sponsorowanie przez Activision, zaskoczyło czymś naprawdę oryginalnym? Call of Duty 4: Modern Warfare (2007), Call of Duty: World at War (2008), Call of Duty: Modern Warfare 2 (2009), Call of Duty: Black Ops (2010) i teraz Call of Duty Modern Warfare 3 różnią się tylko szczegółami.

Czy trzecie podejście do Modern Warfare zmieni cokolwiek w kwestii mechaniki, koncepcji lub oprawy wizualnej? Odpowiedź jest prosta i stanowcza... absolutnie nie! Wciąż mamy do czynienia z typowym dla Call of Duty przedstawieniem akcji - skryptami, fragmentarycznością, filmowymi wstawkami oraz wszechobecną liniowością. Silnik graficzny pamięta jeszcze czasy GeForce 7600GT i raczkującego DirectX 9.0, ale przynajmniej wymagania sprzętowe nie powinny nikogo wpędzić w kompleksy - grę uruchomiliśmy nawet na AMD APU E-350. Jeśli powyższe elementy potraktujemy z przymrużeniem oka, najnowsze dziecko Infinity Ward powinno przynieść masę radości, aczkolwiek niczego ponad standard nie należy się spodziewać...

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 21

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.