Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Premiera Samsung Galaxy A3 i A5 (2017) - pierwsze wrażenia

Arkadiusz Bała | 02-01-2017 08:00 |

Premiera Samsung Galaxy A3 i A5 (2017) - pierwsze wrażeniaSą takie smartfony, na które w zasadzie mało kto czeka, ale i tak jest pewne, że odniosą sukces. Do tej grupy zalicza się seria Galaxy A od Samsunga, której to zawdzięczamy rewolucję w wizerunku producenta. W końcu to od protoplasty całej linii, czyli modelu Alpha, zaczęły się eksperymenty Samsunga z bardziej ekskluzywnymi materiałami, które doprowadziły do pojawienia się takich smartfonów jak Samsung Galaxy S6 czy S7. Już niedługo na sklepowe półki trafi nowa generacja urządzeń z serii A, która może nie stanowi na rynku rewolucji, jednak jestem gotów postawić każde pieniądze, że okaże się sprzedażowym hitem. Pytanie tylko czy rzeczywiście jest warta uwagi? Tutaj będę pewnie w stanie jednoznacznie odpowiedzieć dopiero po przeprowadzeniu kompletu testów, jednak już teraz miałem okazję premierowo zapoznać się bliżej z nowymi produktami Koreańczyków.

Autor: Arkadiusz Bała, Rafał Romański

Może troszeczkę na wyrost, ale osobiście uważam obydwie dotychczasowe generacje serii A za smartfony kultowe, które znacząco wpłynęły na obecny kształt całej branży. Owszem, nie stanowiły nigdy żadnej rewolucji na rynku, jednak to one w znacznej mierze odpowiadają za spopularyzowanie trendu, by w klasie średniej skupić się na jakości wykonania i wyposażeniu zamiast czystej wydajności. Podejście takie wydaje się dla Koreańczyków procentować, bowiem dziś modele takie jak A3 i A5 są jednymi z najchętniej kupowanych telefonów na rynku. W związku z tym w myśl zasady "Po co psuć coś co działa?" nowa generacja smartfonów z serii A ma być jedynie naturalnym rozwinięciem koncepcji z poprzedników. Dostajemy więc lepszy aparat, nieco wyższą wydajność czy certyfikat IP68. Osoby liczące na większe zmiany mogą czuć się zawiedzione, jednak wszystkie te drobne poprawki mają wpłynąć na to, że modele Galaxy A3 (2017) i Galaxy A5 (2017), którym miałem okazję się przyjrzeć, zaliczają się już nie do klasy średniej, a premium. Czy kryje się za tym coś więcej niż pusta marketingowa deklaracja? Do tej kwestii postaram się odnieść w dalszej części tekstu.

Nowa seria Galaxy A od Samsunga nie przynosi zaskoczeń. To raczej naturalne rozwinięcie wszystkich cech, które przyniosły sukces ich poprzednikom.

Premiera Samsung Galaxy A3 i A5 (2017) - pierwsze wrażenia [nc3]

Specyfikacja Samsungów Galaxy A3 (2017) i A5 (2017) uległa w porównaniu z poprzednikami wyraźnej poprawie w większości aspektów. Przede wszystkim na pokładzie nowych smartfonów znajdziemy zauważalnie bardziej wydajne procesory. W mniejszym modelu będzie to ośmiordzeniowa jednostka Exynos 7870, której rdzenie Cortex-A53 taktowane będą na 1,6 GHz, a wspierać ją ma 2 GB RAM. Większy z braci dostanie Exynosa 7880, który również posiada osiem rdzeni Cortex-A53, jednak taktowanych na 1,9 GHz. W A5 znajdziemy również 3 GB RAM. Producent chwali się, że taki dobór komponentów pozwolił w wyższym modelu zaoferować wydajność na poziomie Samsunga Galaxy S6, jednak to będzie można zweryfikować dopiero po otrzymaniu urządzenia na testy. Zdecydowana poprawa nastąpiła także w kwestii wykorzystanych aparatów fotograficznych, które przecież już w wypadku ich poprzedników były jednymi z lepszych w swojej klasie. W modelu A5 zarówno z przodu, jak i z tyłu wykorzystano jednostkę o rozdzielczości 16 MP i aperturze f/1,9. Najprawdopodobniej jest to dokładnie ten sam aparat, który wcześniej można było znaleźć we flagowym S6. Mniejszy z braci prezentuje się na tym polu nieco mniej okazale, ponieważ z przodu znajdziemy jednostkę o rozdzielczości 8 MP, natomiast z tyłu 13 MP; obydwie z aperturą f/1,9. Najmniejsze zmiany zaserwowano użytkownikom w kwestii wyświetlaczy, bowiem tu ponownie pojawią się ekrany Super AMOLED o przekątnej 4,7" i rozdzielczości 1280x720 dla A3 oraz 5,2" i rozdzielczości 1920x1080 dla A5. Na pliki użytkownika przewidziano 32 GB pamięci w A5 oraz 16 GB w A3, natomiast pojemność baterii to 3000 mAh dla modelu większego oraz 2350 mAh dla mniejszego. Obydwa telefony w momencie premiery będą pracować z Androidem w wersji 6.0.1, choć zapowiedziano już aktualizację do Nougata. Resztę specyfikacji w obydwu modelach uzupełnia obecność skanera linii papilarnych, gniazdo USB typu C (jednak tylko w standardzie 2.0), obsługa kart microSD oraz certyfikat IP68.

Specyfikacja Samsung Galaxy A3 (2017):

  • Procesor: Samsung Exynos 7870 (8x 1,6 GHz)
  • System: Android 6.0.1 Marshmallow
  • Pamięć RAM: 2 GB
  • Pamięć wbudowana: 16 GB
  • Ekran: 4,7" Super AMOLED
  • Rozdzielczość ekranu: 1280 x 720 pikseli (312 PPI)
  • Kamera tylna: 13 MP, f/1,9
  • Kamera przednia: 8 MP, f/1,9
  • Wymiary: 135,4 x 66,2 x 7,9 mm
  • Bateria: 2350 mAh
  • Waga: 138 g
  • USB typ C (USB 2.0)
  • Skaner linii papilarnych
  • Certyfikat IP68

Specyfikacja Samsung Galaxy A5 (2017):

  • Procesor: Samsung Exynos 7880 (8x 1,9 GHz)
  • System: Android 6.0.1 Marshmallow
  • Pamięć RAM: 3 GB
  • Pamięć wbudowana: 32 GB
  • Ekran: 5,2" Super AMOLED
  • Rozdzielczość ekranu: 1920 x 1080 pikseli (424 PPI)
  • Kamera tylna: 16 MP, f/1,9
  • Kamera przednia: 16 MP, f/1,9
  • Wymiary: 146,1 x 71,4 x 7,9 mm
  • Bateria: 3000 mAh
  • Waga: 159 g
  • USB typ C (USB 2.0)
  • Skaner linii papilarnych
  • Certyfikat IP68
  • Szybkie ładowanie

Nie znamy póki co przewidywanych cen nowych produktów Samsunga, choć docierające do nas jakiś czas temu przecieki nie brzmiały zbyt optymistycznie. Wynikałoby z nich, że nowa wersja A3 miałaby kosztować ok. 1500 zł, podczas gdy za A5 zapłacilibyśmy ok. 2000 zł. W kontekście deklaracji o wejściu serii A do segmentu premium takie plotki brzmią tym bardziej niepokojąco. No bo jeśli takiego Samsunga Galaxy S7 można mieć już za ok. 2300 zł, to czy ktoś dysponujący taką gotówką kupowałby niższy model tylko po to, by oszczędzić 300 zł? Mam co do tego obawy, choć oczywiście wiele będzie zależało od wydajności urządzeń, która póki co także jest niewiadomą. Jeśli rzeczywiście możemy mówić o mocy porównywalnej z S6 w przypadku A5, to wydaje mi się, że nawet podane wyżej kwoty mogłyby być do przełknięcia. Samsung Galaxy A (2017) będzie dostępny w czterech kolorach: Black Sky, Gold Sand, Blue Mist i Peach Cloudi. Według oficjalnych informacji smartfony trafią do sprzedaży w Europie na początku lutego.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 7

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.